25-09-2007, 00:00
Jeśli marzysz o własnym domu, ale przeraża Cię myśl o bieganinie od urzędu do urzędu, problemach z kredytem, materiałami, ekipą budowlaną itd., pomyśl o współpracy z inwestorem zastępczym.
Na polskim rynku funkcjonują firmy, które budują murowane domy jednorodzinne w standardzie „pod klucz” już w przeciągu dziesięciu miesięcy!
Inwestor zastępczy realizuje inwestycję budowy domu lub mieszkania na rzecz osoby trzeciej, czyli zastępuje inwestora finansowego, zwanego tez bezpośrednim. Klient nie ulega presji czasu, sam podejmuje decyzję o podjęciu współpracy po dokładnym zapoznaniu się z działalnością inwestora zastępczego.
Nie jest zmuszany do pospiesznego podpisania umowy, nie musi obawiać się tempa sprzedaży i kolejki na lokal. Od typowego dewelopera inwestor zastępczy różni się tym, że nie buduje większych kompleksów nieruchomości, ale konkretne obiekty na życzenie klienta. Prace przebiegają na działce zleceniodawcy lub na gruncie zakupionym przez firmę budowlaną.
Dużą zaletą inwestora zastępczego jest oferowana przez niego pomoc przy załatwianiu wszelkich formalności.
Uzyskiwanie wymaganych postanowień, zezwoleń (m.in. na budowę), opinii, ekspertyz itd. już nie musi spędzać snu z powiek.
Znika też problem ze zdobyciem środków finansowych, gdyż tego typu firmy zazwyczaj współpracują z bankami, np. inwestor ES Polska posiada umowy z PEKAO S.A., GE Money Bank oraz z Kredyt Bankiem. Niektóre firmy – jak właśnie ES Polska - dostosowują się do indywidualnych możliwości klienta i oferują różne programy finansowania (w zależności od tego, czy klient posiada wkład własny lub działkę, wybiera odpowiedni dla siebie program).
Szukając wykonawcy, pamiętaj o kilku sprawach:
Komentarze