15-04-2008, 00:00
W zeszłym roku sporym zainteresowaniem cieszyły się domy jednorodzinne. Wpływ na to miały niewątpliwie: ożywienie na rynku mieszkaniowym i intensywny wzrost cen mieszkań. Wiele osób uznało, że budowa domu jest atrakcyjną alternatywą dla wywindowanych cen nieruchomości, również pod względem kosztów utrzymania.
Popyt na rynku nieruchomości spowodował wzrost cen: gruntów, materiałów budowlanych i kosztów robocizny, co wpłyneło również na wzrost cen domów. Analitycy szacują, że w 2007 roku ceny domów poszły w górę o ok. 30-40% (np. Warszawa, Wrocław) w zależności od standardu wykonania czy lokalizacji. Budowa domu była szczególnie korzystna dla osób, które zdecydowały się na kupno ziemi przed boomem mieszkaniowym. Jeszcze do niedawna w największych miastach w Polsce można było wybudować dom o powierzchni ok. 140-180 mkw. w cenie 2-3 pokojowego mieszkania w dobrej dzielnicy, blisko centrum. Mimo wzrostu cen materiałów budowlanych, robocizny, trudności ze znalezieniem podwykonawców, nie brakuje chętnych do budowy domów jednorodzinnych.
„Ceny domów jednorodzinnych ustabilizowały się w IV kwartale ubiegłego roku – znacznie szybciej niż ceny na rynku mieszkaniowym. Wynika to z faktu, że nabycy domów, to grupa osób o określonych oczekiwaniach i potrzebach. Sezonowe mody i trendy nie do końca mają wpływ na ich decyzje. Większe zainteresowanie kupnem domów wynikało przede wszystkim z astronomicznych cen mieszkań. Teraz, kiedy rynek się uspokoił, a ceny od kilku miesięcy są stabilne, to zainteresowanie domami nieznacznie spadło. Na ograniczony popyt na rynku nieruchomości mają wpływ również drożejące kredyty i mniejsza zdolność kredytowa przeciętnej polskiej rodziny. W 2008 roku nie należy spodziewać się znacznych wzrostów cen domów. Także ceny działek budowlanych powinny się ustabilizować.
Największe zainteresowanie naszymi ofertami obserwujemy we Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku. Warszawa z kolei jest bardzo trudnym dla nas rynkiem, głównie ze względu na brak działek i dużo wyższe ceny ziemi obowiązujące w stolicy. Ten, kto nie kupił własnej działki, kiedy jeszcze były w przystępnych cenach, nie wyjdzie już tak korzystnie na inwestycji w budowę domu. A nierzadko cena działki jest większa niż wybudowania domu. Rynek domów jednorodzinnych jest obecnie stabilny, a zakupiony w tym roku dom to dobra inwestycja. Uważam, że popyt na domy jednorodzinne będzie rósł, a co za tym ich ceny pójdą w górę” powiedział Michal Jalovecký prezes firmy ES POLSKA.
Zachętą do budowy domu może być również możliwość odzyskania zwrotu VAT (różnica między stawkami 22 i 7%) za wybrane materiały budowlane - nawet 25 tysięcy złotych. Osoby budujące domy o niewielkim metrażu i finansujące budowę z kredytu, mogą liczyć także na dopłatę z budżetu państwa (dopłata do około połowy odsetek przez osiem lat spłaty kredytu).
W 2009 roku na budowę domu prawdopodobnie nie będzie już potrzebne pozwolenie. Taką propozycje przedstawiło Ministerstwo Infrastruktury. Mają zostać wprowadzone standardy urbanistyczne i wymagania, które będą nałożone na inwestora budującego dom. Korzyścią tego rozwiązania będzie oszczędność czasu związana z koniecznością rejestracji dokumentów i oczekiwaniem na decyzję administracyjną - pozwolenie budowlane, która trwa kilka miesięcy.
Komentarze