09-04-2014, 00:00
Szukasz taniego kredytu hipotecznego, by móc sfinansować budowę domu? Przeczytaj, z usług których banków warto skorzystać.
Niebanalny projekt domu, nowoczesne wnętrze wzbogacone o stylowe meble, fantazyjny kominek i funkcjonalną kuchnię – realizacja tych wszystkich marzeń o własnych czterech ścianach często nie jest możliwa przy wykorzystaniu jedynie własnych oszczędności. Ratunkiem w tym przypadku okazują się kredyty hipoteczne. A który z banków zaoferuje wiosną 2014 r. najtańszą pożyczkę na budowę domu? Wszystko zależy od tego, jaką kwotę chcemy uzyskać i ile pieniędzy jesteśmy w stanie wyłożyć z własnej kieszeni na poczet wkładu własnego.
Postanowiliśmy sprawdzić, na jakie warunki spłaty może liczyć osoba, która – posiadając wymaganą zdolność kredytową – chce uzyskać kredyt hipoteczny (na budowę i wykończenie domu) w kwocie 300 tys. zł przy wkładzie własnym równym 50 tys. zł i wybraniu 30-letniego okresu spłaty.
Jak pokazuje porównywarka kredytów, na pierwsze miejsce listy najkorzystniejszych ofert kredytów mieszkaniowych z początkiem kwietnia 2014 r. wysuwa się Deutsche Bank z ofertą Kredytu z Prowizją 0 proc. Proponowana przez bank marża wynosi tylko 1,39 proc., co w połączeniu z zerową prowizją daje ratę na poziomie ok 1450 zł. Warto podkreślić, że bank umożliwia przeznaczenie aż 30 proc. uzyskanej kwoty na dowolny cel. Minusem oferty jest konieczność zdecydowania się na wykupienie dodatkowych produktów oferowanych przez bank, a konkretnie pakietu ubezpieczeniowo-inwestycyjnego.
Ratę tylko o 10 zł wyższą płacić będą klienci banku BNP Paribas, którzy wybiorą kredyt mieszkaniowy w promocji z ubezpieczeniem KH 21. Marża w tym przypadku wyniesie 1,45 proc., a prowizja 0 zł – podobnie jak w ofercie Deutsche Banku. Tym razem jednak warunków koniecznych do spełnienia, by z propozycji można było skorzystać, jest nieco więcej. Przede wszystkim od kredytobiorcy bank wymagał będzie minimum 5-letniej współpracy w zakresie otwarcia i prowadzenia rachunku osobistego w BNP Paribas. Na konto będzie musiała przy tym wpływać miesięcznie kwota nie mniejsza niż 1 proc. wartości udzielonego kredytu – od sumy 300 tys. zł będzie więc to 3 tys. zł. Dodatkowo aktywnie będzie należało korzystać z karty debetowej wydanej do konta oraz będzie się zobowiązanym do podpisania umowy ubezpieczenia osobowego wraz z ubezpieczeniem mienia. Warunków koniecznych do spełnienia jest więc całkiem sporo. Jeśli jednak zależy nam na jak najniższej racie kredytu, oferty pakietowe prezentują się wiosną tego roku zdecydowanie najkorzystniej.
Komentarze